Czy linkowanie jest legalne i jeśli tak, to czy zawsze?
Co kryje się pod pojęciami: link, URL, deep link, embedded link, framing?
Link stanowi odesłanie do treści w Internecie, który ułatwia korzystanie z niego i czyni zasoby Internetu bardziej dostępne.
Adres URL jest elementem linku (ang. Uniform Resource Locator – ujednolicony format adresowania zasobów informacji znajdujących się w Internecie). Adres URL wskazuje lokalizację pliku, do którego odsyła. Przykładem linku odsyłającego będzie: http://www.cyberlaw-by-judyta.com
Deep link jest odesłaniem bezpośrednio do podstrony z pominięciem głównej strony.
Embedded link jest umieszczeniem w linku cudzych utworów, które pozwala na pominięcie przekierowania w celu zapoznania się z utworem (linki ze zdjęciem, filmem lub tekstem stanowiącym utwór).
Framing jest pozostawieniem w formie ramki strony z linkiem, pomimo tego, że użytkownik znajduje się na stronie, do której został odesłany.
Występują zatem dwa rodzaje linków:
odsyłające (za pomocą adresu URL);
osadzające (pozwalające zapoznać się z utworem bez konieczności przekierowania do strony źródłowej).
Czy linkowanie uregulowane zostało przez prawo i jak kształtuje się orzecznictwo w tym zakresie?
Linkowanie nie zostało wprost uregulowane przez ustawodawcę. Ale na podstawie orzecznictwa sądów polskich i unijnych odnoszącego się do linków wyraźnie można stwierdzić, że co do zasady linkowanie jest legalne i dozwolone przez polskie i unijne prawo autorskie, czyli nie narusza praw autorskich twórcy utworu.
Przy ocenie, czy w konkretnym przypadku linkowanie jest legalne należy w świetle dotychczasowego orzecznictwa ocenić jego cel, a nie formę wykorzystania linku.
Linkowanie dotyka również zagadnień związanych z ochroną wolności słowa i inne potraktowanie tego zagadnienia sprowadziłoby się do naruszenia jednej z podstawowych wolności i praw człowieka.
Obecnie trwają jeszcze prace nad unijną reformą prawa autorskiego i bardzo prawdopodobne jest to, że w najbliższych latach dojdzie do istotnych zmian w regulacjach dotyczących linkowania.
Sprawa Svensson
Wyrok TSUE w sprawie Svensson (C-466/12) stanowi przełomowe orzeczenie odnoszące się do legalności linkowania. W wyroku z 13 lutego 2014 r., TSUE stanął na stanowisku, że co do zasady nie stanowi czynności publicznego udostępnienia zamieszczanie na stronie internetowej linków, odsyłających do utworów chronionych ogólnie dostępnych na innej stronie internetowej.
Sprawa GS Media BV („GS Media”)
W sprawie GS Media BV (C-160/16), TSUE orzekł, że dla stwierdzenia, czy fakt umieszczenia w witrynie internetowej hiperłączy odsyłających do utworów – swobodnie dostępnych w innej witrynie internetowej bez zezwolenia uprawnionego – stanowi „publiczne udostępnianie” i tym samym stanowi naruszenie praw autorskich, należy określić, czy te hiperłącza zostały udostępnione bez celu zarobkowego przez osobę, która nie wiedziała lub nie mogła racjonalnie wiedzieć o bezprawnym charakterze publikacji tych utworów w tej innej witrynie internetowej. Czy też było przeciwnie i wspomniane hiperłącza zostały udostępnione w celu zarobkowym, w której to sytuacji należy domniemywać istnienie tej wiedzy.
Sprawa Magyar Jeti (11257/16)
W dniu 4 grudnia 20198 roku ETPC w sprawie Magyar Jeti (11257/16) zwrócił uwagę, że odpowiedzialność wykorzystującego link powinna być sprawdzana indywidualnie, biorąc pod uwagę cały szereg czynników. Należą do nich m.in. opinia autora na temat treści, stopień zapoznania się z materiałem źródłowym, wiedza o nielegalności linkowanych informacji, etyka dziennikarska, a także indywidualne cechy linkującego.
Czy adres URL jest utworem?
Już 30 października 2012 roku Sąd Rejonowy we Włocławku (II Kp 522/12) zajął stanowisko w tym zakresie. Sprawa dotyczyła zawiadomienia o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa z art. 166 ust. 1 i 2 pr.aut. przez osoby rozpowszechniające odbiorcom nielegalne kopie filmów (utworów). Na stronach internetowych http://www.D..pl, http://www.zalukaj.tv i www.zalukaj.pl osoby podejrzane zamieszczały odesłania, czyli linki prowadzące do serwerów znajdujących się poza granicami kraju (Holandia i Francja), na których zgromadzone były utwory wskazane przez pokrzywdzonych. Osoby podejrzane jedynie odsyłały do materiałów dostępnych na wskazanych serwerach. Zdaniem sądu utwory te zostały zatem rozpowszechnione (w sensie polskiego prawa), zanim podejrzani stworzyli własne strony z odesłaniem do serwerów. Wskazane wyżej domeny zawierały tzw. odesłanie zwykłe, zawierające adres, czyli URL, a „URL nie jest utworem w sensie ustawy o prawach autorskich”.
Warto zapamiętać:
Dopuszczalne jest linkowanie do utworów już legalnie rozpowszechnionych, za zgodą uprawnionego, ale pod warunkiem, że nie powoduje to rozpowszechnienia utworu „nowej publiczności” (np. bez konieczności rejestracji czy podania hasła);
Nie ponosi odpowiedzialności z tytułu naruszenia praw autorskich osoba, która udostępniła nielegalnie rozpowszechnione utwory pod warunkiem, że uczyniła to niezarobkowo, nieposiadała wiedzy i niemogła racjonalnie dowiedzieć o bezprawnym charakterze publikacji tych utworów;
Jeżeli link wykorzystywany jest w celach zarobkowych, to w takich sytuacjach pojawia się obowiązek weryfikacji tego, czy utwór, do którego kieruje link został rozpowszechniony legalnie i w związku z tym, serwis internetowy wykorzystujący link do nielegalnie rozpowszechnionego utworu naraża się na odpowiedzialność z tytułu naruszenia praw autorskich.
Stan na dzień: 12 marca 2019 roku
Foto: pixabay.com
ความคิดเห็น